Róża Król z domu Brokholc, ur. 22 grudnia 1943 roku, wieś Aleksiejewka, Kazachstan.
Rodzice Róży Król pochodzili z Zamościa i Krasnobrodu na Zamojszczyźnie. Podczas wojny rodzina została deportowania do Astrachania a następnie do Kazachstanu. W roku 1946 jako byli obywatele II RP, Róża Król z rodzicami była repatriowana z Kazachstanu do Polski, do Szczecina. Otrzymali mieszkanie na Niebuszewie na ówczesnej ul. Wilsona 14, początkowo w oficynie a później w kamienicy frontowej. Mieszkanie było ładne, wyposażone w meble pozostawione przez Niemców. Niestety rodzina musiała zmagać się pozostawionym także robactwem. W pierwszych powojennych latach tata Róży jako krojczy pracował w Krawieckiej Spółdzielni Żydowskiej im. 22 lipca (późniejsza Dana), mama zajmowała się domem. Pierwsze lata powojenne nie były bezpieczne. Ponadto brakowało żywności, odzieży i środków czystości. Dzieci polskie, żydowskie i nieliczne niemieckie bawiły się wspólnie. Róża przyjaźniła się z dziećmi, których rodzice wyznawali inne religie. Nie odczuwała odrzucenia z powodu swoich żydowskich korzeni. Róża chodziła do żydowskiego przedszkola, potem do Żydowskiej Szkoły Podstawowej im. I.L.Pereca, a następnie do Liceum nr 2 im.H.Pobożnego. Edukację zakończyła w 1966 r. uzyskując dyplom magistra Wydziału Inżynieryjno – Ekonomicznego Politechniki Szczecińskiej. W całym tym okresie nigdy nie odczuła żadnych nieprzyjemności z racji swojego pochodzenia. Poza jednym przypadkiem, kiedy to w LO nr 2 po wprowadzeniu religii do szkoły, ksiądz kazał jej siedzieć na tych lekcjach. Róża Król wyszła za mąż w 1969 roku.
Wspomina kolejne powojenne dziesięciolecia jako ciągłą emigrację przyjaciół i członków rodziny. W 1970 do Szwecji wyjechał brat, Szymon. W 1977 ojciec, Mordko wyjechał do Izraela, a w 1982 do Szwecji wyjechała Sara, mama. Ojciec Róży nie potrafił zadomowić się w Izraelu, a mama nie mogła odnaleźć się w Szwecji i w 1984 roku wróciła do Szczecina. Tata umarł w Izraelu w 1993 roku. Mama Róży umarła w 2005 w Szczecinie a brat w 2014 roku w Szwecji.
Róża podkreśla, że jest ubogacona poprzez dwie kultury, bo czerpie zarówno z kultury żydowskiej jak polskiej; z kultury pochodzenia i z kultury miejsca zamieszkania. Obecnie jest Przewodniczącą Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce Oddział w Szczecinie.



Zadanie publiczne jest finansowane ze środków z budżetu Województw Zachodniopomorskiego

powrót do projektu